niedziela, 18 stycznia 2009

Big trip

No i nadszedł ten dzień w którym Tajwan pozostał jedynie wspomnieniem. Niewątpliwie miłym. Spędziłem tutaj dokładnie 133 dni, czyli w sumie nie tak długo. W tym czasie nie próżnowałem, a przynajmniej nie pod względem podróżniczym. Oprócz wielu miejsc w Tajpej, udało mi się odwiedzić: Kenting, Hualien, Taroko, Jiufen, Jinguashi, Keelung, Alishan, Chiayi, Hsinchu, Taitung, Green Island, Kaohsiung i Chudong. To właściwie większość regionów Tajwanu. Bez wątpliwości mogę stwierdzić, że jest to kraj bardzo ciekawy, pełen przepięknych krajobrazów, niezwykłych miejsc, a przede wszystkim przyjaznych ludzi. Na pewno będę o Tajwanie pamiętał i mam nadzieję, że jeszcze nie raz tu wrócę.



Wyświetl większą mapę

No ale teraz o przyszłości, a właściwie kiedy to pisze, to już o teraźniejszości. A mianowicie o wycieczce. Wycieczka dorobiła się nazwy roboczej: Big Trip. Wiem, że nie brzmi najlepiej, ale przynajmniej nazwa jest krótka, no i zawsze to lepiej niż modna ostatnio „podróż życia” albo jeszcze coś wymyślniejszego. Tak więc, Big Trip już się rozpoczął. Ale zanim pierwsze wrażenia, najpierw plany. Wyruszyliśmy z Tajpej w niedzielę 18 stycznia. Do Krakowa zgodnie z planem dotrę w środę 11 lutego, co oznacza, że w podróży spędzę 24 dni.


Miejsca które odwiedzimy:

1. Manila [Filipiny]
2. Boracay [Filipiny]
3. Kota Kinabalu [Malezja – Borneo]
4. Badar Seri Begawan [Brunei]
5. Kuala Lumpur [Malezja]
6. Singapur
7. Ho Chi Minh – Sajgon [Wietnam]
8. Makao
9. Hong Kong

Poniżej orientacyjna mapka. Podczas naszej wycieczki okrążymy Morze Południowochińskie.



I jeszcze uczestnicy naszej wycieczki:

Ja.


Magda.


Andreas [Szwajcaria] i Jessica [Tajwan].

Brak komentarzy: